Napisz do nas

Aktualności

Wielkanoc na Równej

dni są dłuższe, cześciej budzi nas słoneczko, siedząc przy kawce spostrzegamy jak budzi się przyroda do życia, co cieszy nasze oczy….

Czas zacząć przygotowania do Świąt Wielkiej Nocy, w tym roku zaczęliśmy od dekoracji naszego Ośrodka….
Pojawiły się kolorowe jajeczka….

 Piórka i Kurczaczki…..

 

oraz kilka Baranków….

Po dekoracjach przeszedł czas na przygotowanie warzyw do naszego Świątecznego menu…
Każdy miał swoje stanowisko, w tle grała muzyka gdzieś między żartami, wspomnieniami wkradały się chwile zadumy u każdego z nas….

Nadszedł czas Wielkiej Soboty – kuchnia ruszyła pełną parą….
Malowanie jajek…. każdy dostanie jakiś kolorek przy niedzielnym śniadanku

dekorowanie talerzy….  przypłynęly do nas statki i zawitały myszki…

 

Coś dla Łakomczuchów już też gotowe…

 

Koszyk z pokarmami już czeka…

tradycyjnie odwiedził nas ks. Wiesław z modlitwą aby poświęcić pokarmy…

 

A więc czas zacząć Świętować.. jeszcze tylko stoły do przygotowania w niedzielny poranek..

 

Po Życzeniach wysłuchanych od Kierowniczki przystąpiliśmy do uroczystegpo śniadania, życząc sobie wzjamenie Wesołych Świąt….

 

 

o śniadaniu, każdy udał się do swojego pokoju… aby zawiązało się „sadełko”…

Podczas przygotowań Świąt wspólnie spędzając czas głównie w kuchni… wspominaliśmy nasze domy… jak tam wyglądał okres przygotowań i samych Świąt…
To trudny czas… praktycznie u każdego pomimo pojawiającego się uśmiechu, towarzyszącego  zapachu przygotowywanych potraw i pieczonych ciast rozchądzący sie po całym budynku, chaosu jaki zawsze panuje podczas przygotowań pojawiał się smutny, zatroskany, zamyśłony wyraz twarzy i słychać było głosy… „jeszcze dwa dni, jeszcze dzień i i koniec myślenia. Boże, jaki to ciężki czas…” Trudno jest zasiąść do stołu, mając w pamięci obrazy z przeszłości zasiadąc do stołu z własnymi rodzinami; rodzicami, żonami, dziećmi i przyjaciółmi… W większości Panowie „uciekali” każdy do swojego „zakątka” zamyślenia…

 

Skip to content